Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
szukam profesjonalnego konserwatora
#16
Cienka czerwona linia!!! :mrgreen:
Gdzie jest granica konserwacji, a gdzie rekonstrukcji? Czy czasem nawet licentia poetica konserwatora nie zwycięża?
Sądzę, że mundury które tu widzieliśmy wymagały TAKIEGO potraktowania ponieważ dzięki temu jednocześnie zostały uchronione przed destrukcją i pokazały więcej informacji o swojej historii (czy noszącego je człowieka) niż gdyby zamknąć je w szczelnym, aseptycznym środowisku o idealnej wilgotności. Mundur nie wygląda już jak wyciągnięty z ziemi ale dzięki temu "mówi" więcej. Zresztą dzięki rekonstrukcji unika się dalszej degradacji tkanin. Poprzez podszycie wzmacnia się przetarte lub uległe rozkładowi miejsca, nie pozwalając się rozpaść całości na mniejsze elementy.
Analogia, choć daleka, narzuca mi się z monetkami, guzikami, łuskami albo bronią. Można je zbierać i bez czyszczenia kolekcjonować, jednak dzięki konserwacji, czasem rekonstrukcji, choć wygląd ich zmienia się, to można się o nich więcej dowiedzieć, a one same więcej mówią oglądającym.
W archeologii znajdujemy mnóstwo ułamków ceramiki. Można je tylko oczyścić, policzyć, skatalogować, ale jeśli się da należy je także skleić i zrekonstruować naczynie, bo dzięki temu więcej o tym zabytku możemy się dowiedzieć. Dotyczy to także innych destruktów przedmiotów, o ile rekonstrukcja jest możliwa.

Przykład dworu to trochę inna sprawa... ale czy do końca? Wszak każdy zabytek można zabezpieczyć w stanie zastanym (kwestia tylko na jak długo zabezpieczenie będzie skuteczne). Dwór, choćby w ruinie można nakryć dachem z eternitu (ups! eternitu już nie ma :wypas: ), mury zabezpieczyć i osuszyć.
Tylko po co?

KaDe. Nie złość się ale także Ty, jeśli takiego munduru nie zamkniesz w próżniowym opakowaniu, to też przeprowadzisz zmiany w jego wyglądzie. Zapewne go oczyścisz, ułożysz, może gdzieś wzmocnisz. Krok za krokiem a nie zauważysz jak ze szmaty zrobi się znowu coś podobnego do munduru :lol: !
Sam opracowywałem tkaniny średniowieczne, a nawet z okresu starożytnego Rzymu. Zachowanie ich w postaci w jakiej dotrwały w ziemi było by błędem. Niczego by one nie wniosły do naszej wiedzy.

NIe mniej wybór, które ze znalezionych przedmiotów należy poddać rekonstrukcji, czy dalekieo idącej konserwacji należy do właściciela i powinien zależeć od tego, co zabytek ma sobą reprezentować i o czym świadczyć, czyli "co mówić"!
"[gdy zaś przyjech]al przed pyeć źssyadl krol y [spojrzał] w pyeć a Mar[chołt leżał na twarzy u pr]ogu y spu[ściwszy spodnie, pokazywał mu] rzyć iay[ca."
Weyssenburger 1514 r.
Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku
szukam profesjonalnego konserwatora - przez bolas - 17-09-2007, 12:43
[Bez nazwy] - przez bartek bijak - 17-09-2007, 13:40
[Bez nazwy] - przez bolas - 17-09-2007, 15:30
[Bez nazwy] - przez bartek bijak - 24-09-2007, 11:10
[Bez nazwy] - przez bolas - 24-09-2007, 13:02
[Bez nazwy] - przez Sacrebleu - 24-09-2007, 14:30
[Bez nazwy] - przez bartek bijak - 24-09-2007, 14:33
[Bez nazwy] - przez bolas - 24-09-2007, 15:37
[Bez nazwy] - przez Sacrebleu - 24-09-2007, 15:46
[Bez nazwy] - przez KaDe - 01-10-2007, 02:57
[Bez nazwy] - przez bolas - 01-10-2007, 13:52
[Bez nazwy] - przez Jagoda - 01-10-2007, 14:32
[Bez nazwy] - przez KaDe - 01-10-2007, 18:16
[Bez nazwy] - przez bolas - 02-10-2007, 00:33
[Bez nazwy] - przez KaDe - 02-10-2007, 00:49
[Bez nazwy] - przez archeo - 06-10-2007, 22:53
[Bez nazwy] - przez KaDe - 07-10-2007, 01:28
[Bez nazwy] - przez bolas - 11-10-2007, 18:33
[Bez nazwy] - przez oskarxyz - 11-10-2007, 19:38
[Bez nazwy] - przez bolas - 11-10-2007, 23:48
[Bez nazwy] - przez KaDe - 12-10-2007, 00:40

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości