23-05-2007, 08:15
Ano proszę:
"Rzeki nam trzeba. Łódki otwartej, dawnym korytem płynącej" - uważa Michał Jagiełło ("Rzeka czeka"). A może przydałaby się Łodzi jakaś koronowana głowa? "Będzie król!" - zapewnia Marcel Szytenchelm, niestrudzony animator imprez plenerowych, który we wrześniu przygotowuje dla łodzian Dzień Jagiełły i planuje kolejne pomniki w Plenerowej Galerii Wielkich Łodzian. Bogusław Sułkowski pisze "Felieton porażający", Piotr Grobliński "Kontrowersyjny felieton" a Janina Perlińska-Szebesta "Odę do guzika".
Zaciągnięte z: <!-- m --><a class="postlink" href="http://www.ldk.lodz.pl/k_9_2005.html">http://www.ldk.lodz.pl/k_9_2005.html</a><!-- m -->
Nawet tam byłem
"Rzeki nam trzeba. Łódki otwartej, dawnym korytem płynącej" - uważa Michał Jagiełło ("Rzeka czeka"). A może przydałaby się Łodzi jakaś koronowana głowa? "Będzie król!" - zapewnia Marcel Szytenchelm, niestrudzony animator imprez plenerowych, który we wrześniu przygotowuje dla łodzian Dzień Jagiełły i planuje kolejne pomniki w Plenerowej Galerii Wielkich Łodzian. Bogusław Sułkowski pisze "Felieton porażający", Piotr Grobliński "Kontrowersyjny felieton" a Janina Perlińska-Szebesta "Odę do guzika".
Zaciągnięte z: <!-- m --><a class="postlink" href="http://www.ldk.lodz.pl/k_9_2005.html">http://www.ldk.lodz.pl/k_9_2005.html</a><!-- m -->
Nawet tam byłem