11-09-2006, 14:24
stella napisał(a):...Przy takiej biurokracji nie dziwię się, że mamy to, co mamy.
Biurokracja jest wszędzie upierdliwa. Spróbój załatwić coś w skarbówce albo zgodę na przebudowę domu. Odpowiedzi w terminie ustawowym czyli 60 dni - i to nie koniecznie na temat.
stella napisał(a):Ciekawe były reakcje urzędników. Oto niektóre opinie:
- w Podkarpackiem cmentarze były robione przez artystów i architektów, więc łatwiej o pieniądze;
- u nas był zabór rosyjski, więc do dziś nikogo nic nie obchodzi i wszyscy mają wszystko gdzieś (????);
- żadni Niemcy ani Rosjanie tu nie przyjadą, bo ich I wojna nic nie obchodzi (g... prawda);
- ludzie rozkopują groby, lepiej się nie zadawać z kopaczami (tu lekko nie wytrzymałem);
- nie ma na nic pieniędzy, bo nikt nie chce dawać.
Czasem człowiek miałby ochotę zakopać się razem z tymi żołnierzami na znak protestu...
Rozmawiając o akcji też spotkałem się z podobnymi wypowiedziami. Irytujące a jeszcze bardziej zasmucające. Wszędzie są ludzie którzy "chcą"i "nie chcą" działać, pomagać, pracować, dzielić się, żyć...
Myślę że warto być wśród tych którym się chce i szukać podobnych.
[ Dodano: 11 Wrzesień 2006, 14:35 ]
Jagoda napisał(a):Archeo to o czym pisałeś w ostatnim poście, jest kolejnym argumentem za powołaniem utworzeniem stowarzyszenia. Urzędnik (z własnego doświadczenia wiem) inaczej rozmawia ze "zwykłym Kowalskim" a inaczej z organizacją. Cóż w narodzie pieniędzy za dużo nie ma a i inwestorzy zagraniczni najpierw trzy razy dokładnie obejrzą Euro zanim je wydadzą. Jednakże sądzę, że odpowiednie argumentowanie w prowadzonych rozmowach skłoni przedsiębiorców do sypnięcia kasą. No a teraz najważniejsze szacunkowo ile to może kosztować mówię o pełnym remoncie od a do z. zakładając, prace podstawowe wykonujemy własnym sumptem.
Pozdr MJ
1. Cóż - organizacja ma pieczątke więc jest "swoja" :mrgreen:
2. W narodzie pieniądze są, o czym nie raz donosi "Wprost" :lol:
Ale serio to sponsorzy mogą się znaleźć-nawet wśród forumowiczów lub ich znajomych. Podstawowe prace nie są kosztowne. Przy odpowiednim określeniu realnego zakresu działań mogą się skusić. Muszą wierzyć w powodzenie bo firmy boją się kompromitacji.
3. Koszt pełnego remontu od A do Z cmentarza wiączyńskiego sięgnie kilkudziesięciu tysięcy. To gigantyczna kwota ale obejmie oprócz porządków rewitalizację układu cmentarza, konserwcję nagrobków, budowę ogrodzenia, przygotowanie dojścia.
Da radę zrobić ale kto zapłaci?
pozdrawiam
"[gdy zaś przyjech]al przed pyeć źssyadl krol y [spojrzał] w pyeć a Mar[chołt leżał na twarzy u pr]ogu y spu[ściwszy spodnie, pokazywał mu] rzyć iay[ca."
Weyssenburger 1514 r.
Weyssenburger 1514 r.