05-06-2012, 16:34
Przepraszam, że się nie pojawiłem, żałuję. Miałem juz od dłuższego czasu zaplanowany wyjazd do Krakowa i nie dało rady go przełożyć. ;/ Nie mniej chciałem wyrazić swój podziw i wdzięczność dla osób, które poświęciły swój wolny czas i zaangażowały się w akcję! Brawo!
Ps. Nastepnym razem na pewno mnie nie zabraknie!
pozdrawiam, Karpiu
Ps. Nastepnym razem na pewno mnie nie zabraknie!
pozdrawiam, Karpiu