07-02-2018, 22:09
(07-02-2018, 21:34)Unono napisał(a): Skąd mam wiedzieć , czy przypadkowo znaleziony zabytek jest zabytkiem archeologicznym? Mogę przypuszczać, że jest zwykłym zabytkiem, nie ukrytym czy porzuconym przez właściciela, zatem nie odpowiadam karnie za niezawiadomienie WKZ. Ale z kolei nie wolno mi z nim nic zrobić ( sprzedać, darować itp) gdyż nie mam dyspozycji właściciela. Wtedy powinienem oddać w depozyt staroście, ten ogłasza na tablicy ogłoszeń i po trzech latach jestem właścicielem, o ile nie jest to zabytek archeologiczny.
To jest teoria. Ale jak w praktyce? jeszcze nie sprawdziłem.
Widzę, że z tym tematem jest tak jak z prawami autorskimi. Ustawodawca próbuje to poukładać ale wychodzi mu węzeł gordyjski nie tylko dla obywateli ale i dla niego samego. Do tego uchwalane prawo już w dniu ogłoszenia jest przestarzałe wobec błyskawicznego rozwoju techniki i możliwości interaktywnych.