31-07-2008, 23:52
Byłem tam kilka dni temu i... hm... to najdziwniejsza sprawa. Jest tam coś na kształt obelisku (bodaj marmur) z wyrytym napisem.
I co jest na nim napisane?
Ano: tu zginęło 3 żołnierzy polskich w... 1949r. o.O we wsi Gałków ( lub podobnie) k. Szczercowa(?)
Dla mniej wtajemniczonych w region, dodam, że do Szczercowa od Chechła II jest ponad 45km...
O co tu chodzi?
Przecież nie o pomyłkę w lokalizacji...
A obelisk de facto stoi w miejscu, gdzie we wrześniu 1939r. toczyły się walki, które w dniach następnych przeniosły się pod Pabianice - i lokalnie później nazwane zostały bitwą pabianicką z 7.IX
A samo miejsce w Chechle - prócz okopów i rowów szerokości dobrej fosy - nie jest w żaden sposób opisane. Trochę to bez sensu, nie sądzicie? Ani tabliczki, ani pocałuj mnie w nos, a przecież ginęli tam żołnierze...
Po co o tym piszę?
Chciałbym to odkręcić, ale za bardzo nie wiem, jak się za to zabrać.
Z kim o tym na początek porozmawiać? Z muzeum w Pabianicach, czy z sołtysem w Chechle czy w ogóle z kimkolwiek?
I co jest na nim napisane?
Ano: tu zginęło 3 żołnierzy polskich w... 1949r. o.O we wsi Gałków ( lub podobnie) k. Szczercowa(?)
Dla mniej wtajemniczonych w region, dodam, że do Szczercowa od Chechła II jest ponad 45km...
O co tu chodzi?
Przecież nie o pomyłkę w lokalizacji...
A obelisk de facto stoi w miejscu, gdzie we wrześniu 1939r. toczyły się walki, które w dniach następnych przeniosły się pod Pabianice - i lokalnie później nazwane zostały bitwą pabianicką z 7.IX
A samo miejsce w Chechle - prócz okopów i rowów szerokości dobrej fosy - nie jest w żaden sposób opisane. Trochę to bez sensu, nie sądzicie? Ani tabliczki, ani pocałuj mnie w nos, a przecież ginęli tam żołnierze...
Po co o tym piszę?
Chciałbym to odkręcić, ale za bardzo nie wiem, jak się za to zabrać.
Z kim o tym na początek porozmawiać? Z muzeum w Pabianicach, czy z sołtysem w Chechle czy w ogóle z kimkolwiek?