Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Ludzie to mają fantazję
#16
Czolem

Niestety w naszym kraju takiej firmy niestety nie ma. A nawet jak by była to musiała by starać się o koncesję z MON by kupować sprawny sprzęt, a dalej posiadac ludzi z odpowiednimi uprawnieniami którzy podjęli by ryzyko rozkręcania, opróżniania, czyszczenia, powtórnego zcalania.
Oczywiście rzecz się ma sprzetów które pochodzą z legalnego źródła - czyli magazynów wojskowych.
Zatem sprawa jest ciężka.
Ale kolekcjonerzy szukają możliwości. Ja na ten przykład zbieram sobię łuski. Ale wiadomo powszechnie że łuska z pociskiem wygląda bardziej okazale. Zatem z odstrzelonych łusek składam sobię całe sztuki. Wklejam lub obciskam pociski. Wtedy również wiercę łuskę, gdyż w razie kontroli Policji (wiem z autopsji) naboje które mają zbite spłonki a nie posiadają dziurki w łusce są podejrzane. Wtedy np. technicy wyciągają ci pocisk obcęgami na twoich oczach by wszystko sprawdzić. A mnie się serce kraje bo stan był nienaganny. A po takiej akcji jest porysowany i często delikatnie zdeformowany.

Także tak to wygląda.
Ale co ciekawe, na wystawie która się rozpocznie w sobotę w Gałkowie będą wystawione 2 ciekawe pociski z mojej kolekcji. Kiedyś dawno znalazłem łuski. I tak po kilku latach mnie naszło żeby je złożyć do kupy. Udało mi się dosztukowac właściwy pocisk - co ciekawe na giełdzi ekupiłem go w postaci świecznika :-D :-P Ktoś ze skorupki zrobił świecznik, ja zaś przywróciłem mu dawną świetność - czyli powrócił do łuski :lol:

Zatem można spokojnie być kolekcjonerem. Tylko z głową i sprytem a nie z brawurą.

Pozdrawiam
Sturmvogel
Odpowiedz
#17
przy penetracji wszelkich poligonów warto pamiętać odzywkę mojego kaprala: - Ja wiem, że was rajcuje ten złom, co się tu wala. Pamiętajcie jedno: ZIELONYCH NIE RUSZAĆ!!!
Zielone pociski wszelkiej maści były bojowe, ćwiczebne - czarne. Sam przywiozłem czarny pocisk p-panc i przemalowałem na zielono, ale w stanie wojennym wyrzuciłem do śmietnika na wszelki wypadek. Saperzy przyjechali :-D
Odpowiedz
#18
Heh, i jeszcze coś ciekawego kolega rozbroił??
Myślę że tak - MNIE :zly:

Sturmvogel
Odpowiedz
#19
a potem w telewizji mówili, że Solidarność miała broń i amunicję, i szykowała przewrót :-D :-D
Odpowiedz
#20
Stella - Ty wywrotowcu :lol: :lol: :lol:

Pozdrawiam
Sturmvogel
Odpowiedz
#21
Jak nie ma takiej firmy stella na Helu jest gościu który za browara albo paczke szlugów rozbroi wszystko nawet kaliber 152mm :cwaniak: :zdrowko:
Odpowiedz
#22
Niestety brak wyobraźni jest często początkiem tragedi.Należy współczuć :chop:
"Bądź zawsze w myśli i czynach oficerem 28 p. Strz. Kan."
Odpowiedz
#23
OSKARYXYZ masz racje ale ten gość 50 pare lat !! :wypas:

[ Dodano: 1 Wrzesień 2007, 21:12 ]
I dalej sie w to bawi :mrgreen:
Odpowiedz
#24
Nie będę do tego nowego tematu zakładał . :-) Słyszeliście ze dwa dni temu o aresztowaniu kolekcjonera broni ? Tak w migawce wyłapałem : Mg 34 , Mg 42 , Maxim , Mauser , TT , Skorpion , C. 1911, Sten i w cholere innych . Tak 2 wojna jak i współczesne Jak powiedzieli w tym spocie : "na pytanie po co Ci to , nie odpowiedział nic sensownego " :-) . No bo pewnie odpowiedzi typu : zbieram , interesuje się sensowne nie są :lol: Oczywiście mieszkanie nazwano magazynem , i broń zostanie zbadana przez specjalistów , czy nie została urzyta do przestępstwa . Zaryzykował i przegrał . Z takiej ilości broni do usranej śmierci sie nie wytłumaczy . Więc lepiej nie ryzykować .
...bo w rzeczach pamięć o umarłych tkwi...
------------------------------------------------------
Odpowiedz
#25
Firma nie powstanie bo jeśli dobrze zrozumiałem cytaty z Ustaw, to wszelkie przeróbki są niedozwolone - czyli żadna koncesja tego nie zmieni.
Co do rozbrojenia - utylizacji amunicji czy niewypałów to są prywatne firmy saperskie świadczące podobne usługi.
:mrgreen: Gdyby ktoś potrzebował to kłaniam się!
"[gdy zaś przyjech]al przed pyeć źssyadl krol y [spojrzał] w pyeć a Mar[chołt leżał na twarzy u pr]ogu y spu[ściwszy spodnie, pokazywał mu] rzyć iay[ca."
Weyssenburger 1514 r.
Odpowiedz
#26
szkoda, że wśród saperów nie ma hobbystów, którzy preparowaliby amunicję dla muzeów albo na zamówienie kolekcjonerów :-D Ale lepiej nie proponować: saperzy mają zbyt wybuchowy temperament :-D
Odpowiedz
#27
Nie wiem jak to jest z muzeami? Przecież tam także jest broń i amunicja!
Dla sapera rozbrojenie większości znalezisk nie stanowi kłopotu. Natomiast ich podejście do przedmiotów jest inne niż wasze, dla nich to kolejny - z tysięcy już widzianych - niewypał, czyli norma bez ekscytacji.
"[gdy zaś przyjech]al przed pyeć źssyadl krol y [spojrzał] w pyeć a Mar[chołt leżał na twarzy u pr]ogu y spu[ściwszy spodnie, pokazywał mu] rzyć iay[ca."
Weyssenburger 1514 r.
Odpowiedz
#28
Następny wesołek . :kwasny: Samopał z lat 60tych sprzedaje . "podobno strzelał... " :kwasny: zadziwiające .

<!-- m --><a class="postlink" href="http://www.allegro.pl/item242625153_pistolet_bagnet_luska.html">http://www.allegro.pl/item242625153_pis ... luska.html</a><!-- m -->
...bo w rzeczach pamięć o umarłych tkwi...
------------------------------------------------------
Odpowiedz
#29
archeo napisał(a):Nie wiem jak to jest z muzeami? Przecież tam także jest broń i amunicja!
Dla sapera rozbrojenie większości znalezisk nie stanowi kłopotu. Natomiast ich podejście do przedmiotów jest inne niż wasze, dla nich to kolejny - z tysięcy już widzianych - niewypał, czyli norma bez ekscytacji.

W muzeach broń i ammo musi być zdekowana - choć słyszałem opinie znajomego prawnika że w niektórych wypadkach prawo muzealne może kasować zapisy ustawy o broni i amunicji ... jak jest naprawdę - nie wiem.
Tylko guziki nieugięte
przetrwały śmierć świadkowie zbrodni
z głębin wychodzą na powierzchnię
jedyny pomnik na ich grobie
i dymi mgłą katyński las (...)
Odpowiedz
#30
z bronią i amunicja jest tak, że tylko jedna z tego co pamiętam placówka w Radomiu ma prawo ją "dezaktywować ". Następnie otrzymuje się certyfikat z Policji. Problem w tym że na 100 % Policja zapyta skąd mamy dany przedmiot i tu się sprawa rypie :-) szukac nie wolno, kupic nie wolno pozostaje jedynie spadek , ale można się naciąć ...
sac
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości