Pawłówek - transzeja

[Xanadu]

A nie mógł byś dać screena z lokalizacją?

skręcić w drogę jechać drogą aż ujrzysz pancerny krzyż na końcu drogi

To nie brzmi zbyt przejrzyście.
Poza tym, nie znam Dłutowa i nie wiem, gdzie ten dwór się znajduje.

[Xanadu]

Odświeżam temat w odwołaniu do zapytania AndySeba o nagrobki rosyjskich żołnierzy (vide: pierwsza strona).
Skoro jednak nie doszło do spotkania się i odwiedzenia tego miejsca, załączam kilka ujęć. Byłem tam dzisiaj, podążając tropem jeszcze innej lokalnej plotki, a mając tablet w plecaku...



I to by było na tyle

[loopess]

jak tam konkretnie trafić,bo dzisiaj błądziłem rowerkiem po okolicy i nie znalazłem tego miejsca,a podobno mam tam blisko...

[kuba5272]

kolego lopess a gdzie kolega mieszka w jakiej miejscowości może niedaleko mnie.

[loopess]

Obecnie zamieszkuję w Pawlikowicach więc dla tego pisałem że ta transzeja jest podobno blisko mnie...

[Xanadu]

Prześledź temat. W jednym z wcześniejszych wątków Dołączyłem screen z satelity i przybliżonym miejscem.

[kuba5272]

O proszę pawlikowice.

Offtopujesz. Chcesz się umówić z kolegą, to zejdź na PW. Od tego jest tamten kanał.

[loopess]

Czy to jest jedyne podobne miejsce w okolicy czy gdzieś w niewielkiej odległości są jeszcze jakieś podobne elementy umocnień?

[Xanadu]

Wedle postów, rów ma się ciągnąć jeszcze gdzieś koło Dłutowa, w założeniach miał istnieć na rozciągnięciu aż po okolice Częstochowy.
Wiem z dobrego źródła, że jego resztki są jeszcze do odnalezienia w okolicach wsi Karczmy i Drzewociny. A jak to dalej na południe wygląda? Brak danych.

[loopess]

Dzisiaj w końcu wpadłem na mały rekonesans w okolice Pawłówka i muszę przyznać że "rów" nadal wygląda dosyć okazale.Przeszedłem się w obie strony od miejsca z mogiłami i udało mi się wypatrzeć transzeję do samej rzeki w jedną stronę,dalej nie szedłem bo "krwiopijcy" strasznie atakowali i nie chciało mi się moczyć i targać za sobą roweru przez wodę,a w drugą do samej drogi na Bełchatów,a powiem więcej,ciągnie się ona dalej za drogą w stronę powiedzmy Dąbrowy.
Omijając najgęściejsze krzaki natrafiłem na kilka ciekawie wyglądających obiektów,zbyt regularnych żeby to były twory natury.Kilka z nich to były obiekty żywcem przypominające leje po pociskach,ale nie wykluczone że się mylę...
Natrafiłem też nie daleko na rów przypominający okop,początkowo myślałem że to jakiś rów melioracyjny lub coś podobnego,ale zwątpiłem za zobaczyłem wyraźnie zarysowany "zygzak",a rowów melioracyjnych nikt zygzakiem raczej nie kopie...
   
Transzeja w stronę drogi 485
   
Transzeja w stronę rzeki
   
Tajemniczy krater

[Xanadu]

To, co sfotografowałeś to już raczej tylko wspomnienie po nim, w porównaniu do tego, gdzie ja chodziłem, ale faktycznie widać przynajmniej jego ciąg dalszy. Pytanie brzmi, dokąd dalej wiedzie?

[loopess]

Zdjęcia transzei były robione z górki obok mogił,dalej,zwłaszcza w stronę rzeczki wygląda to okazalej.
W przyszły weekend mam zamiar przejść się w obie strony tam gdzie domniemywam gdzie powinny być dalsze fragmenty rowu.

[Xanadu]

Pozostańmy może przy terminie rowu ppanc lub samego rowu. Transzeja to coś znacznie mniejszego i o innym przeznaczeniu.

[loopess]

Wpadłem dziś tam ponownie na mały rekonesans,tym razem "zaatakowałem" ów rów od strony Rydzyn. Nie licząc niezliczonych tabunów komarów,zwłaszcza w okolicy rzeczki nie znalazłem tam nic,o dziwo nie ma nawet współczesnych śmieci.
Wspomniany przeze mnie okop to nic innego jak najprawdopodobniej stare koryto rzeczki.
Postanowiłem sprawdzić czy nie zostało coś w tym rowie więc popiszczałem nieco na niewielkim odcinku,popiszczałem to za dużo powiedziane,bo wykrywacz zajęczał ledwo trzy razy a przeleciałem z 70 m rowu,znalazłem jedynie na "przedpiersiu" kilka kawałków zardzewiałego drutu kolczastego.

[Xanadu]

O ile ów rów się nie rozwidlał (a chyba nie powinien?), to pewnie masz rację i jest to stare koryto rzeki. Dla pewności mógłbyś dać kawałek mapki z zaznaczonym miejscem, o którym napisałeś.