21-10-2008, 21:42
troszkę zarosło
Cmentarz w Bechcicach
|
28-12-2008, 15:17
Do końca niedaleko ,więc juz wkrótce będzie wiadomo.A to dwaj,których pewnie nie ma w spisach.
04-01-2009, 11:03
Nie udało mi się oczyścić wszystkiego do obelisku tak jak zaplanowałem.Zostało jednak niewiele.A zaczeło się ponad 2 lata temu.Jak ten czas leci!!
11-01-2009, 23:44
:padam: Podziwiam Cię za "wolę walki". Niesamowicie dużo roboty odwaliłeś. Widzę, że na bieżąco starałeś się wszystko nanosić na plan. Czy napisy z nagrobków też spisywałeś? W każdym razie szacunek za pracę.
Polak nie pyta ilu jest wrogów, tylko gdzie oni są!
12-01-2009, 18:50
Dzięki za dobre słowo człowieku.Jak widzisz i w pojedynkę można sporo zrobić.Spisałem z nagrobków co dało się odczytać. Część prawie nieczytelna.Zamieszczam dwa co do których mam wątpliwość.Może ktoś ma lepsze oczy.
15-03-2009, 22:53
13-go chociaż to piątek padło na Bechcice.Nic sie nie zmieniło od ostatniego pobytu.Nikt nic nie zrobił ani nic nie zniszczył.Dobre i to.
Zrobiłem trochę wiosennych porządków zwłaszcza z tymi samosiejkami ,które za mocne były na ręczną robotę.Także wystające pieńki w końcu znikły z powierzchni i nie psują wyglądu.
30-04-2009, 21:31
Wiosną takie miejsca mają swój niepowtarzalny urok.Po wycięciu krzaków niezapominajki rozprzestrzeniły się bujnie jakby chciały przypomnieć,że takie miejsca nie mogą ulec zapomnieniu. Nadzieja to jednak chyba za mało.Po wczesnowiosennych porządkach miejscowi pozabierali z cmentarza grubsze kawałki .Chwała im i za to.Reszta ,której nie zdążyłem sprzątnąć została.Dla miejscowych to robota ,z której nie ma pożytku. Okazało się,że wszystko jest na swoim miejscu a to już sukces.Ciekaw jestem jak zadziała Randap na odrosty, głównie bzu i klonu.Wklejam kilka zdjęć z ,,wycieczki"
22-09-2009, 19:56
Chyba z rok temu mjejscowy rolnik przechodząc koło cmentarza i widząc jak się morduję z krzaczorami stwierdził ze politowaniem ,,Panie to nie kończąca się robota" Ta pomyślałem sobie.Już jestem przy pomniku.A więc koniec.O naiwności.Nie byłem pare miesięcy.Widok chaszczy załamał mnie.Pomyślałem o chłopie....miał racje.
|
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|