05-09-2006, 18:58
Sieradz otrzymał prawa miejskie w 1247 Łęczyca około dwadziescia lat później. No chyba że chodzi o to od kiedy miasto istniało ale jak to sprawdzić nie wiem :-)
Kilka zagadek o Łodzi
|
05-09-2006, 18:58
Sieradz otrzymał prawa miejskie w 1247 Łęczyca około dwadziescia lat później. No chyba że chodzi o to od kiedy miasto istniało ale jak to sprawdzić nie wiem :-)
05-09-2006, 19:28
Panowie to nie zgdauj-zgadula ani zakłady (stawiam na...) oczekuję merytorycznej odpowiedzi.
Pozdr MJ
06-09-2006, 10:34
Należy uściślić pytanie.
-czy chodzi o datę lokacji miasta -czy chodzi o miasta dziś jeszcze istniejące i to nadal jako "miasto" -czy może chodzi o najstarsze świadectwa istniejących (dziś lub kiedyś) miast. Weźmy przykład Łęczycy - miasto od XIII w. ale silny ośrodek "protomiejski" znaa...aacznie wcześniej widomo kolegiata XIIw. Kasztelania jeszcze wcześniej! A Inowłódz? Prawa miejskie od XIV w. potem je stracił, ale osada miała kościół murowany już w XI w.(!). Więc co?!
"[gdy zaś przyjech]al przed pyeć źssyadl krol y [spojrzał] w pyeć a Mar[chołt leżał na twarzy u pr]ogu y spu[ściwszy spodnie, pokazywał mu] rzyć iay[ca."
Weyssenburger 1514 r.
06-09-2006, 14:10
Racja Archeo! Oczywiście chodzi o pierwszą wiarygodną wzmiankę o miejscowości, a nie o prawa miejskie.
Pozdr MJ
08-09-2006, 13:14
NIe mam zbyt świeżej wiedzy historycznej ale..
Wiarygodna wzmianka, hm... Benedyktyński klasztor siedzący pod kolegiatą w Tumie (czyli dawnej Łęczycy) łączony jest ze św. Wojciechem a więc koniec X w., albo z pocz. XI w. z jednym z kilku pierwszych klasztorów na ziemiach polskich (choć ciągle są na ten temat spory :lol: ). Tyle że to wszystko bardziej archeologia niż historia bo wzmianki źródłowe nie mówią wprost o Łęczycy a jedynie o anonimowych klasztorach do których ze względu na "starość" znalezionych reliktów klasztoru zaliczono też Łęczycę :lol: Ponadto Łęczycę - gród - wiąże się z ośrodkiem plemiennym Łeczycan :mrgreen: Nie wiem czy arbiter :mrgreen: uzna to wszystko za "wiarygodną wzmiankę" :-( Jeśli nie to Żarnów - 1065r. wzmianka o nadaniu dochodów z żarnowieckiego grodu na rzecz klasztoru w Mogilnie. Pozdrawiam, PS.Lokacje miast naszego regionu rozpoczęła zdaje się osada targowa Łubnice 1238 r. :mrgreen:
"[gdy zaś przyjech]al przed pyeć źssyadl krol y [spojrzał] w pyeć a Mar[chołt leżał na twarzy u pr]ogu y spu[ściwszy spodnie, pokazywał mu] rzyć iay[ca."
Weyssenburger 1514 r.
09-09-2006, 18:53
Wybaczcie jak mnie pamięć nie myli to grodzisko zwano Szweckim lub Tumskim a nigdy nie słyszałem aby było Łęczyckim.
11-09-2006, 09:49
Waldek napisał(a):Wybaczcie jak mnie pamięć nie myli to grodzisko zwano Szweckim lub Tumskim a nigdy nie słyszałem aby było Łęczyckim Trzeba więc poszukać wiedzy :-) Mimo że nazwa "Tum" nie jest bezpośrednio związana z Łęczycą, to faktycznie w tym miejscu znajdowała się przedlokacyjna Łęczyca - osada z grodem (gród istniał wg jego badaczy od VII do XIII w.). Grodzisk, górek czy wałów "szwedzkich" jest w polsce jak psów. :mrgreen: co nie znaczy że je wybudowali tylko że na nie sikali :lol: PS. Zajrzyj do literatury albo choćby ulotek z zamku łęczyckiego :-> pozdrawiam
"[gdy zaś przyjech]al przed pyeć źssyadl krol y [spojrzał] w pyeć a Mar[chołt leżał na twarzy u pr]ogu y spu[ściwszy spodnie, pokazywał mu] rzyć iay[ca."
Weyssenburger 1514 r.
11-09-2006, 17:07
Zważ to że moja wiedza właśnie na ten temat sięga jakieś 30 lat do tyłu.
A życie potoczyło się swoją drogą, więc historia była uzupełniana z doskoku i po łepkach dlatego są braki. Więc Wybacz za moje potknięcia, choć Polak musi znać wiele zawodów to nie dane mi było wgłąbić dogłębnie tego co było moim hobby.
12-09-2006, 23:56
Waldek napisał(a):Zważ to że moja wiedza właśnie na ten temat sięga jakieś 30 lat do tyłu.Przepraszam za nie najlepszy wydźwięk postu. Nie było to moją intencją. Brak wiedzy o grodzisku tumskim nie jest ułomnością, może zawstydzać jedynie osobę uważającą się za znawcę "tematyki łęczyckiej". Kwestię "szweckich" miejsc poruszyłem jako ciekawostkę - żeczywiście jest ich w Polsce mnóstwo! Chętnych do zapoznania się z wiedzą o grodzisku w Tumie zachęcam do odwiedzenia muzeum w zamku łęczyckim, gdzie zanjduje się wystawa prezentująca wyniki badań tego obiektu albo do obejrzenia makiety wczesnośredniowiecznego zespołu łęczyckiego w Muzeum na Pl. Wolności. pozdrawiam
"[gdy zaś przyjech]al przed pyeć źssyadl krol y [spojrzał] w pyeć a Mar[chołt leżał na twarzy u pr]ogu y spu[ściwszy spodnie, pokazywał mu] rzyć iay[ca."
Weyssenburger 1514 r.
13-09-2006, 20:06
Ojoj kiedy zawitam w Łęczycy chyba jak wygram w TOTKA a ponieważ nie wieżę że wygram to moja obecność jest raczej problematyczna.
Jedyna nadzieja to w interku tylko ten czas, najgorzej to jak się ma z górki to tak szybko czas pomyka że nie spostrzeżesz się jak ciebie do (Szafy ) wrzucą :lol: :lol:
13-09-2006, 20:58
Ok bo zbaczamy z tematu! Wg mojej wiedzy to Łęczyca jest najstarsza, a więc przyjmuję, że ta odowiedź jest prawidłowa! Kolejna zagadka będzie tzw. fotozagadką tylko muszę pozyskać odopwiedni materiał.
Pozdr MJ
13-09-2006, 21:08
Che -che ja napewno nie zgadnę, choćbym nie wiem jak się sprężał. :oops: :lol:
A tak przy okazji czy miasto dotarło do dworca kolejowego bo to co pamięram to stacja była daleko w polu :?: :?:
14-09-2006, 00:48
Jagoda napisał(a):Wg mojej wiedzy to Łęczyca jest najstarsza, a więc przyjmuję, że ta odowiedź jest prawidłowaa przecież Jagoda napisał(a):chodzi o pierwszą wiarygodną wzmiankę o miejscowościHehe! NIespodziewana interpretacja określenia "wiarygodna wzmianka" HEhe! :lol: :mrgreen: [ Dodano: 14 Wrzesień 2006, 00:59 ] Waldek napisał(a):Ojoj kiedy zawitam w Łęczycy chyba jak wygram w TOTKA a ponieważ nie wieżę że wygram to moja obecność jest raczej problematyczna.Jak w dowcipie - daj szansę Panu i cholera wyślij kupon! :mrgreen: Póki co na pocieszenie przeczytaj sobie sympatyczną lekturę - Z. Nienacki "Uroczysko". Pozycja znana i lubiana. Jednak nie wszyscy wiedzą, że pan Zbigniew umieszcza tam wiele zdarzeń i postaci, z którymi osobiście się zetknął podczas badań archeologicznych na grodzisku w Tumie (lata 50-te). Co prawda grodzisko nie występuje w książce natomiast pobliska kolegiata romańska tak. Poza tym książka dobrze oddaje magię tego miejsca i całej okolicy. Pozdrawiam
"[gdy zaś przyjech]al przed pyeć źssyadl krol y [spojrzał] w pyeć a Mar[chołt leżał na twarzy u pr]ogu y spu[ściwszy spodnie, pokazywał mu] rzyć iay[ca."
Weyssenburger 1514 r.
14-09-2006, 10:35
Nie będę mówił że przy tym byłem ale ponoć archeolodzy odkopali w grodzisku beczkę wina była konzystencji galaretowatej i potem nikt nimi nie mógł się dogadać a fama urosła do potęgi entej :lol: czy to prawda nie wiem ale coś musiało być skoro było głośno w całej okolicy.
14-09-2006, 13:21
Waldek napisał(a):Nie będę mówił że przy tym byłem ale ponoć archeolodzy odkopali w grodzisku beczkę wina była konzystencji galaretowatej i potem nikt nimi nie mógł się dogadać a fama urosła do potęgi entej :lol: czy to prawda nie wiem ale coś musiało być skoro było głośno w całej okolicy.Pewna butelka (ale nie wykopana) obrosła legendą
"[gdy zaś przyjech]al przed pyeć źssyadl krol y [spojrzał] w pyeć a Mar[chołt leżał na twarzy u pr]ogu y spu[ściwszy spodnie, pokazywał mu] rzyć iay[ca."
Weyssenburger 1514 r. |
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|